Po co pokazują jak matka dzwoni do byłego męża i płacze mówiąc co zrobiła jak potem pokazują że było kompletnie inaczej? Jeśli to miał być taki zwrot akcji to idiotyczny
Napisałam „trochę”. To znaczy po prostu, że oglądałam mniej uważniej niż myślałam, skoro nie zauważyłam, że wspomniany wątek jest przedstawiony jako dwie teorie. Nie zmienia to faktu, że słabo nakręcone, ciężko było mi się wkręcić, stąd nieuważne oglądanie :D