Jestem w trakcie oglądania trzeciego odcinka, jak narazie serial bomba, oglądając go trzeba wysilić do pracy szare komórki, więc dlatego dla mnie ten serial to bomba.
bez złośliwości pytam ale w sumie do czego trzeba Twoim zdaniem wysilić szare komórki? a sam serial jest rozsądny, logiczny póki co i nie ma tu typowej naiwności. czyli anulują po pierwszym sezonie bo lepiej zrobić 20 sezonów CSI "Nazwa mieściny"
Choćby do tego, że trzeba ten serial oglądać w skupieniu, to nie jest produkcja przy której można wyłączyć myślenie.
reacher to serial przy którym TRZEBA wyłączyć myślenie. Tu można na spokojna oglądać. Akcja dzieje się powoli. Wszystko jest jasno komunikowane zanim bohater sam się zorientuje o co chodzi. Nie ma żadnych dwuznaczności. Scenariusz nie zastawia pułapek, prowadzi po sznurku. Za 20 lat toy story będzie filmem przy którym trzeba się skupić :D
Nie pomyliłem. Cały 4 odcinek czekasz aż bohaterowie zrozumieją że gdzie się udasz zależy od tego o czym myśli. Choć facet sam sobie powiedział że w 1 odcinku. Myśl ... od tego zależy twoje życie. btw. 4 odcinek strasznie nudny
i gdzie oglądasz trzeci odcinek jak premiera jest 15 maja? nie pomyliłeś może z serialem Dark Matter z 2015 roku?