Kojarzę go jedynie z tego filmu. Zagrał naprawdę niezły, zapadający w pamięć epizod. Mało znany, ale aż cztery osoby oceniły go na 10!
Świetna rola, w świetnym filmie. Gdyby nie on pierwsza część trylogii(zresztą jak i druga) byłaby znacznie gorsza.