Sporo się w to zagrywałem z kumplem na studiach. Grywalność na wysokim poziomie, frajda z gry no i ten soundtrack! Miód malina.
ulubiona część THPS. Może dlatego, że zagrywałem się w nia niemiłosiernie... Przeszedłem grę wszystkimi postaciami a potrafiłem nową postać zaliczyć na 100% w półtora godziny...